Przejdź do głównej zawartości

Wyspa Fuerteventura

 Muszę przyznać, że na ostatnie zdjęcia, przesłane przez Posłańca, spoglądałam trochę z zazdrością. U nas za oknem szarówka, do tego mokro a niekoniecznie biało, w innych miejscach piękna pogoda, słonecznie, a do tego wszystkiego piękne widoki. Na szczęście u nas też bywa ładnie, niech tylko minie zima.

Tym razem jeden z posłańców dotarł na wyspę Fuerteventura, więc zwiedzamy całą okolicę. Na początek Corralejo – miasto w Hiszpanii na północnym krańcu wyspy Fuerteventura.

Kolejny punkt na mapie to wyspa Lobos. 


Popcorn Beach plaża na hiszpańskiej wyspie Fuerteventura, a na niej masa nietypowych kamyczków, które wyglądem przypominają... popcorn. 


Wydmy Corralejo -  to jedna z największych atrakcji wyspy i niesamowite zjawisko przyrodnicze. Jest to niezwykle zjawiskowe miejsce – piaszczyste wydmy zajmują powierzchnię ponad 2000 hektarów. Przez operujące słońce tworzą się tutaj niezwykłe refleksy. 




La Oliva to usytuowane na północy Fuerteventury spokojne miasteczko położone wśród pól starej lawy, z białymi domkami i malowniczymi wiatrakami.


Latarnia morska Faro de Toston.


Tefia


Los Molinos


Gdzieś po drodze...


Caleta de Fuste


Czarna plaża


La Pared



Morro Jable

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Monako, Cannes i Nicea

Okres zimowy nieco przygasza akcję ale nie całkowicie, A dowodem są dzisiejsze zdjęcia. Pierwszy zestaw zdjęć został przesłany przez Posłańca z Monako.  Dwa kolejne punkty na "skrawkowej" mapie to Cannes i Nicea. Posłańcowi dziękuję.  

Skrawki w jesiennej scenerii

Dzisiaj lokalnie, ale za to w pięknej jesiennej scenerii. Ostatnie dni to była faktycznie złota jesień i z całą przyjemnością wybierałam się do jednego czy drugiego parku. Czasem na własnych nogach, wspierając się kijami do Nordic Walking, ale bywały też przejażdżki skuterem. Te ostatnie głównie w cieplejsze dni.   Oczywiście zawsze zabierałam ze sobą garść Skrawków, a ostatnio nawet coś, co moim zdaniem jest praktyczniejsze. Chyba kiedyś już wspominałam o małych pakiecikach ze Skrawkami. Teraz wróciłam do tematu i przygotowałam kolejne. Potrzebne były nowe kopertki, bo od pewnego czasu głównym miejscem w internecie jest właśnie to. Na blogu DeniMix pozostał jedynie odnośnik.  Odnośnik musi być, bo przecież na Skrawkach jest adres pierwszego bloga, a nie będę zamawiać wydruku nowych dopóki nie rozprowadzę starych.  Wracając do małych pakiecików...  Każdy mieści w sobie kilka Skrawków, ale istotna jest sama koperta, na której obdarowany przeczyta o co w tym wszy...

Powrót Skrawków Serdeczności

Był taki czas, kiedy Skrawki wyruszały w drogę niemalże codziennie. Później nastąpiła przerwa częściowo spowodowana moją chorobą. Przeglądając stare filmi na YouTube, natknęłam się na reportaż na temat Skrawków Serdeczności. Pomyślałam, a może jeszcze do tego wrócić? Przecież blog jak widać jest, kilka arkuszy Skrawków też. Wystarczy je powycinać. Zabrakło niestety mapy, co bardzo mnie smuci, bo tam najlepiej było widać jak daleko udało się nam dotrzeć. Nigdy bym nie przypuszczała, że aż tak daleko! Skoro więc są Skrawki, nie ma co długo się zastanawiać, tylko pociąć i zacząć rozdawać. To pierwsze już zrobiłam, co widać na zdjęciu. Rozdawanie? W tym tygodniu nie mam wielu wyjść i dobrze by było, gdyby tak zostało. Jakoś tak się porobiło, że wychodzę tylko po to, aby udzielono mi pomocy medycznej. Za to w przyszłym tygodniu czas będę spędzać na oddziale neurologicznym, więc będzie okazja do obdarowania chorych. Taki jest wstępny plan, a co zostanie zrealizowane i w jaki sposób, to w du...